themagicalworld: Opinie Ani....

 I została nam 3 dziewczyna Ania zobaczmy co ona powie o swoich kosmetykach:)

1. Wellness&Beauty , balsam do ciała - pomarańcza i granat :)

Plusy:

Cudowny zapach
Zapach utrzymuje się długo
Bardzo szybko się wchłania
Lekka konsystencja
Łatwo się rozprowadza
Zapewne cenowo wypada bardzo tanio
Wydajny (stosuje go codziennie , a jego zużycie jest niewielkie)
Delikatnie nawilża
Wygodne opakowanie

Minusy:

Brak :)

2. Cień do powiek , pojedynczy, Verona-Butterfly Collection

jak dla mnie to na powiekach ten kolor (brązowy) dziwnie wygląda , może gdybym połączyła go z jakimś innym kolorem to wyglądałby całkiem w porządku ale z racji tej, że nie używam na co dzień tego typu kosmetyków to nie próbowałam . Natomiast używam go do kości policzkowych , świetnie podkreśla rysy , nie pozostawiając przy tym żadnych smug itp. Pigmentacja słaba , ale nie przeszkadza mi to, bo doskonale łączy się z moją jasną cerą .

Co do patyczka który był dołączony do cieni to jak dla mnie jest trochę za szorstki. Cenowo pewnie nie przekracza 5 zł, więc opłaca się wypróbować . ;)

3 . Nawilżająco-matujący puder w kremie z olejkiem jojoba

Producent mówi, że : " jest to niezwykle delikatny fluid, który doskonale nawilża i wygładza skórę. Dzięki lekkiej konsystencji dobrze się rozprowadza, wyrównuje koloryt skóry, pokrywając drobne niedoskonałości. Przez cały dzień utrzymuje odpowiednią wilgotność naskórka, dzięki czemu Twój makijaż wygląda świeżo przez wiele godzin. "

A ja uważam , że jest kiepski . Ale czego można się spodziewać po takim tanim pudrze ? Miałam go już kiedyś , gdy zaczynałam się malować, więc dawno temu :) . Według mnie to jego konsystencja jest zbyt gęsta i powoduje to u mnie straszne smugi, plamy i zacieki. Gdy go nakładałam to zauważyłam że na skórze jest ciemniejszy niż w rzeczywistości. Pamiętam , że przyczyną zerwania jakichkolwiek kontaktów z tym czymś było to , że strasznie zatykał mi cerę przez co miałam więcej pryszczy , natomiast moja mama była z niego bardzo zadowolona , ale to kwestia gustu i cery . Jeżeli chodzi o krycie to szału nie ma , w sumie producent mówi "pokrywając drobne niedoskonałości." , więc tutaj się z nim zgodzę , bo to krycie jest bardzo ale to bardzo małe , więc zakrywa tylko malusie niedoskonałości a przecież chodzi nam o całkowite krycie a nie tylko drobne , prawda ? Zaciekawiłam się też składem i z tego co wyczytałam to pomyślałam "o matko co ja mam na twarzy" I poszłam to szybciutko zmyć.

Jeżeli chodzi o plusy to na pewno cena jest niska , matuje w miarę ok. To chyba na tyle plusów ;p

Czy kupiła bym sama od siebie ten puder ? Zdecydowanie nie !
I odradzam go komukolwiek .

4. Lakier do paznokci , firmy Safari

Sądzę, że ten lakier jest godny polecenia , ponieważ dobrze się nakłada, schnie w miarę szybko, nie za gęsty-nie za rzadki, wystarczy raz pomalować i efekt jest naprawdę super, gdy zobaczyłam go w buteleczce to nie myślałam, że jego kolor będzie jakoś specjalnie ładnie wyglądał , ale co się okazało jest boski - miętowy kolor to coś co lubię i moja przyjaciółeczka trafiła w samo sedno z kupnem tego lakieru :) . I na dodatek cenowo wychodzi bardzo korzystnie.

5. Lekki podkład "idealny kolor" , próbka. Medium Beige - AVON

Otrzymałam próbkę podkładu z firmy AVON o kolorze - Medium Beige. Jestem z niego "mniej więcej" zadowolona , a dlatego bo po pierwsze naturalnie rozświetlał mi skórę, nie zostawia żadnych smug itp, delikatna , mega nawilżona konsystencja, świetnie wtapia się w cerę nie pozostawiając przy tym święcącej poświaty, utrzymuje się w miarę długo . Co do tego "mniej" to chodziło mi głownie o to , że słabo kryje. Nawet nałożyłam go trochę więcej, ale nie zakrył tego co powinien.

Zastanawiałam się czy kupić go w "pełnej wersji", ale stwierdziłam , że jest o wiele więcej podkładów tańszych które lepiej kryją.

( Jego koszt wynosi 32 zł za 30 ml. )